- DZIEŃ ŻYCZLIWOŚCI
- ZDALNE NAUCZANIE
- PROPOZYCJE ZADAŃ, ĆWICZEŃ I ZABAW ROZWIJAJĄCYCH KOMPETENCJE SPOŁECZNO- EMOCJONALNO
- #zostanwdomu STREFA RODZICA
- CO ROBIĆ, BY MINIMALIZOWAĆ OBAWY DZIECKA?
- JAK ROZMAWIAĆ Z DZIEĆMI O KORONAWIRUSIE?
- DZIECI TEŻ MARTWIĄ SIĘ EPIDEMIĄ - JAK Z NIMI ROZMAWIAĆ I JE WSPIERAĆ?
- DZIECKO Z DEPRESJĄ W SZKOLE I PRZEDSZKOLU
- O SPOSOBACH ZMNIEJSZANIA STRESU ADAPTACYJNEGO U DZIECI
- JAK KOCHAĆ I WYMAGAĆ
- ROLA UKŁADU PRZEDSIONKOWEGO W ROZWOJU DZIECKA
#zostanwdomu STREFA RODZICA
Akcja #zostanwdomu nie jest sprawą łatwą …
Są dni wspaniałe – bawicie się wspólnie, układacie klocki, budujecie trasę dla samochodów, ze starych kartonów tworzycie bazę, po czym ją kolorujecie, czyste szaleństwo. Niestety są i takie dni, że czujesz się bez sił już 2 godziny po pobudce. Jedno z dzieci ma zły humor, coś poszło nie po jego myśli i atmosfera się zagęszcza. Pojawiają się krzyki, zabieranie zabawek, płacz, przepychanki
i jedyne o czym myślisz to „Obym dał/a radę jakoś to wytrzymać”. Zamykasz więc oczy, odliczasz od 10 w dół, kopiesz w krzesło, wprowadzasz zimne myśli (“to nie na mnie się zdenerwował”, “ma zły dzień”, “zaraz pewnie mu przejdzie”), przeklinasz pod nosem. Trochę pomogło, ale nie wiesz czy do wieczora wytrzymasz i nie wybuchniesz.Zdarzają się momenty, że czujesz się bez sił, zdruzgotana/y i pojawia się myśl „nie wytrzymam tak dłużej”. Zwłaszcza, że drugi rodzic w pracy (może pracuje w drugim pokoju) Jesteś sam/a i wszystko kręci się wokół dzieci i ich potrzeb. Jedyną dostępną rozrywką jest kolorowanie z dziećmi rysunków czy śpiewanie „jadą, jadą misie” A Ty? Gdzie w tym wszystkim znajdziesz czas dla siebie: pomiędzy podawaniem śniadania, sprzątaniem, praniem, kupą a czytaniem bajki? Wszystko robisz, aby zapewnić im rozrywkę, jakoś ogarnąć dom, przygotować posiłki i nie dopuścić do większej sprzeczki między dziećmi, bo wtedy się wszystko sypie. Gdy dzieci już śpią, stojąc pod prysznicem, nucisz melodię z Psiego Patrolu i zastanawiasz się jakim cudem jeszcze nie oszalałaś/eś?
To wcale nie jest trudne w takiej sytuacji. I jeszcze dochodzi ta izolacja społeczna! Nie pójdziesz na plac zabaw, salę, nie spotkasz się ze znajomymi. Na dwór tylko na króciutki spacer z dala od ludzi. Jedyną przestrzenią teoretycznie bezpieczną jest twój dom. Ale ile można w nim siedzieć z DZIEĆMI, które energii mają pod dostatkiem……J
Zachęcamy do zapoznania się z artykułem i sposobami radzenia sobie w sytuacji kryzysu:
https://psychoterapia.plus/rodzicu-zostanwdomu-i-nie-daj-sie-zwariowac/